Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tara Lynn Masila. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tara Lynn Masila. Pokaż wszystkie posty
Jak cudownie jest żyć, czyli recenzja książki "Tak naprawdę mam na imię Hanna" Tary Lynn Masih

niedziela, grudnia 06, 2020

Jak cudownie jest żyć, czyli recenzja książki "Tak naprawdę mam na imię Hanna" Tary Lynn Masih


Pod koniec ubiegłego miesiąca miała miejsce polska premiera książki Tary Lynn Masih, pt. "Tak naprawdę mam na imię Hanna". Jest to powieść, która została zainspirowana wydarzeniami z okresu II wojny światowej, rozgrywającymi się na okupowanej przez reżim hitlerowski Ukrainie. Autorka, jak sama wspomina w zawartej na końcu książki nocie historycznej, pragnęła przede wszystkim opowiedzieć o losach żydowskich rodzin, które przetrwały II wojnę światową, ukrywając się w prowizorycznych bunkrach i jaskiniach. Ich historię zawarto w filmie No Place on Earth, w którym dzieje kilku żydowskich rodzin przedstawił amerykański grotołaz i speleolog, Christos Nicola. Zarówno film, jak i historia wielopokoleniowej rodziny Esther Stermer, podsunęły Autorce książki "Tak naprawdę mam na imię Hanna" pomysł na opowieść o rodzinie z ukraińskiego sztetlu. Jest to fikcyjne miejsce, chociaż Kwasowa, gdzie rozgrywa się akcja powieści, to prawdziwa nazwa ukraińskiego miasteczka - wioski, które już dawno przestało istnieć, pozostając na starych mapach.