poniedziałek, kwietnia 04, 2016

Czasem trzeba poświęcić bardzo wiele. Recenzja książki "Wszelkie niezbędne środki. Opowieść o Luke'u Stonie" Jacka Marsa.



Czasem przychodzi taki moment, że wśród wielu nowości i uznanych tytułów trafia się książka, która nie jest znana większej grupie odbiorców. Nie jest wyjątkowo promowana, tkwi sobie na liście książek elektronicznych gotowa do pobrania za darmo. Wydana przez autora czeka na swoje pięć minut. I tak właśnie jest z powieścią "Wszelkie niezbędne środki. Opowieść o Luke'u Stonie" autorstwa Jacka Marsa


Jack Mars to amerykański autor i zapalony czytelnik, który uwielbia thrillery. Dzięki swoim upodobaniom stworzył powieść, która rozpoczyna cykl o agencie specjalnym Luke'u Stonie. 
"Wszelkie niezbędne środki" to dość ciekawy thriller polityczny, który wpasowuje się w obecną rzeczywistość i międzynarodową sytuację polityczną. Dotyka tych problemów współczesnego świata, które wciąż sprawiają, że służby bezpieczeństwa muszą trzymać rękę na pulsie. Terroryzm, zagrożenie wojną totalną, polityczne niesnaski na wysokim szczeblu władz państwowych.
Wszystko rozpoczyna się w momencie, gdy z jednego z nowojorskich szpitali zostają wykradzione substancje radioaktywne. To typowe odpady, które powstają w związku z codziennym funkcjonowaniem szpitali, odpowiednio przechowywane nie powinny stanowić zagrożenia. Co innego, jeśli sięgają po nie nieodpowiedni ludzie. Wówczas mogą stać się śmiercionośną bronią. I tak właśnie przedstawia to Jack Mars. Służby bezpieczeństwa wewnętrznego słusznie przypuszczają, że środki te mogą stanowić podstawę do stworzenia, tak zwanej brudnej bomby. Wezwany na pomoc agent specjalny Luke Stone musi odpowiedzieć sobie na dwa pytania: kto i kiedy użyje śmiercionośnej broni? Służby specjalne tropią wojowników dżihadu, docierają do wpływowego polityka zamieszanego w niebezpieczną sytuację. Jednak jest to jedynie wierzchołek góry lodowej. Luke Stone oraz jego współpracownicy krok po kroku odkrywają, że zostali postawieni przeciw siłom, które prowadzą aż do prezydenta Stanów Zjednoczonych. W tej grze stawką staje się bezpieczeństwo narodowe, ale również życie samego agenta Stone'a i jego najbliższych. 
Godzina po godzinie możemy śledzić poszczególne wydarzenia, z perspektywy samych zamachowców oraz ścigających ich jednostek specjalnych NYPD i zwalczania terroryzmu. Przyglądamy się poczynaniom ludzi z grup ekstremistów, którzy są tylko pionkami w grze o wysoką stawkę. 
"Wszelkie niezbędne środki" to sensacyjna powieść w całkiem dobrym stylu. Jest w niej dużo akcji, pościgów i wprost filmowe zakończenie z suspensem, który może się podobać wielbicielom mocnych wrażeń.  Poza tym warto poczytać o tym, co najczęściej jest nam nieznane. Co może dziać się na najwyższych szczeblach władzy? Co kieruje ludźmi, którzy powinni dbać o nasze wspólne bezpieczeństwo?  Dlaczego uważają oni, że śmierć setek tysięcy obywateli to jedynie mniejsze zło? A może czasem lepiej nie wiedzieć? W każdym razie autor powieści sprawnie prowadzi czytelników przez meandry wielkiej polityki i działalność służb specjalnych. Konserwatyści amerykańskiej sceny politycznej mogą poczuć się nieco dotknięci, ale wątpię, by taki był cel powieści Jacka Marsa.
W obecnej sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa międzynarodowego i ataków terrorystycznych warto zapoznać się z fikcją literacką, która jest bardzo bliska rzeczywistości. Oby wizje autora pozostały tylko w jego wyobraźni, a jego powieści trzymały nas w napięciu do ostatniej strony, która uzmysłowi nam, że to jedynie rozrywka w dobrym stylu.

Powieść w formie e - booka dostępna jest w Google Play, Amazon, iBooks i Kobo. W wersji polskiej przeczytamy ją, np. w aplikacji Książki Play pod tym linkiem: Wszelkie niezbędne środki.

Tytuł: "Wszelkie niezbędne środki"
Autor: Jack Mars
Rok wydania wersji polskiej: 16 marca 2016
Liczba stron: 268
e-book

2 komentarze:

  1. Przeczytałam powieść J.Marsa "jednym tchem" i polecam ją każdemu, kto nie lubi się nudzić czytając. Jestem wprost zaskoczona tym, jak zręcznie autor poprowadził przebieg wydarzeń. Czytelnik nie ma ani chwili na nudę, ciągle jest zaskakiwany nowymi i nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Szczerze polecam i czekam na kolejne części.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Podzielam oczywiście zdanie dotyczące tej powieści. Pozdrawiam.

      Usuń