"Wszechświat w twojej dłoni" została pomyślana tak, aby czytelnik miał wrażenie udziału w podróży przez czas i przestrzeń. Od początku towarzyszymy pewnej postaci, z którą możemy się utożsamiać, a do której zwraca się autor książki. Dzięki temu mamy możliwość posługiwać się umysłem i zmysłami postaci, która przeprowadza nas przez różne mniej lub bardziej hipotetyczne sytuacje. Wszystko po to, by każdy czytający książkę mógł zapoznać się z jej główną tematyką.
Książka składa się z siedmiu części. Są one potraktowane jako wyjątkowe podróże, które przeżywamy przede wszystkim w swoim umyśle, czerpiąc garściami z pokładów wyobraźni autora i naszej. Siedem ciekawych rozdziałów zachęca do zapoznania się z takimi tematami jak: układ słoneczny, planety, Słońce, kwantowy świat, przestrzeń pozaziemska a także wiele, wiele innych.
Christophe Galfard w wyjątkowy sposób prowadzi swoją narrację, sprawiając, że trudno się oderwać od lektury. Autor dostarcza czytelnikowi wiele trafnych porównań, które łatwo jest odnieść do tego, co znamy z codzienności. Zdolność Galfarda do opowiadania o złożonych kwestiach naukowych poprzez porównania i opisywanie sytuacji mających miejsce w świecie rzeczywistym sprawia, że książka ta jest przeznaczona dla osób w różnym wieku, z różnym poziomem wiedzy i doświadczeń.
Christophe Galfard uzyskał tytuł doktora w dziedzinie fizyki teoretycznej na Uniwersytecie Cambridge w Anglii. Tam studiował pod okiem światowej sławy fizyka Stephena Hawkinga. Wspólnie, przez wiele lat pracowali nad zagadnieniem czarnych dziur oraz początkach wszechświata.
Obecnie zajmuje się popularyzowaniem nauki w możliwie najciekawszy i najzabawniejszy sposób. Dzięki wyobraźni i umiejętności snucia historii nawet najtrudniejsze teorie z dziedziny astrofizyki stają nie tylko interesujące, ale i zrozumiałe nawet dla humanistów. Podpisuję się pod ostatnim zdaniem opisu działalności autora, który można znaleźć, m. in. na stronie Wydawnictwa Otwarte. Jako humanistka potwierdzam, że książka "Wszechświat w twojej dłoni" zdołała przełamać mój opór wobec przedmiotów ścisłych, który zakorzenił się w mojej głowie od czasów szkoły podstawowej. Gdybym dawno temu miała nauczycieli podobnych do autora książki, być może chętniej zgłębiałabym zawiłości fizyki, matematyki czy chemii.

Bez pogłębionej znajomości fizyki, uzbrojeni jedynie w wyobraźnię, możemy wyruszyć w najpiękniejszą podróż, jakąkolwiek planowaliśmy w życiu. Umożliwia nam to Christophe Galfard i jego książka. Pozostaje Wam tylko jedno, drodzy czytelnicy, zagłębić się w lekturę, bo siedząc wygodnie w fotelu, możecie mieć cały wszechświat w swojej dłoni.
Tytuł: "Wszechświat w twojej dłoni"
Autor: Christophe Galfard
Liczba stron: 400
Rok wydania: 2017
Wydawnictwo: Otwarte
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz