Niedoskonałości mamy wiele. W dobie ekspansji internetu nadal dotykają nas te same problemy, z którymi mieli do czynienia ludzie pozbawieni nowoczesnych mediów. Poczucie wstydu, odrzucenie, wykluczenie poza nawias społeczności, piętnowanie, stawianie pod pręgierzem, to tylko niektóre z zachowań, które towarzyszą ludziom funkcjonującym w społeczeństwach.
Jon Ronson napisał tę książkę, ponieważ sam padł ofiarą współczesnego internetu. Nieprzyjemne uczucie wstydu dotknęło go, kiedy spambot ukradł mu jego tożsamość. Wszystko zaczęło się w 2012 roku, na Twitterze. Poczynania wirtualnego infomorfa okryły pisarza niesławą, poczuł się bezsilny. Jednocześnie wziął udział w publicznym napiętnowaniu w mediach społecznościowych, co go ucieszyło, ale skłoniło również do przyjrzenia się i zbadania funkcjonowania współczesnej sprawiedliwości obywatelskiej.
Krok po kroku Jon Ronson odkrywa przed czytelnikami różne aspekty publicznego zawstydzenia, rozgrywającego się na naszych oczach za pośrednictwem wszechpotężnych mediów społecznościowych. Każdy z nas może wpaść w wir wywołany przez społeczną furię. Wystarczy głupio zażartować, zachować się nieprofesjonalnie, popełnić oszustwo, aby narazić się na społeczny ostracyzm. Bohaterowie książki "Wstydź się!" popełnili błędy, które zaważyły na ich karierze i dalszym życiu. Każda z przedstawionych w książce historii przybliża psychologiczne skutki publicznego upokorzenia i naszego lęku przed tym. Dziś nie obawiamy się zakucia w dyby czy publicznej kary chłosty. O wiele bardziej przerażające wydaje się być usunięcie z tkanki społeczeństwa za nieprzemyślany wpis opublikowany za pośrednictwem mediów społecznościowych, tym bardziej że w świecie internetu nic nie ginie.
Szczerze i z humorem, Jon Ronson wyjawia nam, że odgrywamy niebagatelną rolę w walce z ludzkimi wadami. Robimy to mniej lub bardziej świadomie. Działamy zgodnie z dziewiętnastowieczną koncepcją zbiorowego szaleństwa. Przebywając w tłumie pozbywamy się wszelkich zahamowań. Nie możemy się opanować, niezależnie od tego czy uczestniczymy w ulicznej demonstracji, czy siedząc wygodnie na kanapie, śledzimy posty na Twitterze. Naszym życiem kierują impulsy, niektóre z nich prowadzą nas do udziału w publicznym pohańbieniu. Nasza reakcja na czyjeś upokorzenie może dać impuls kolejnym działaniom prowadzącym do jeszcze większego zawstydzenia. Tym samym społeczny terror prowadzi do regularnego upokarzania innych w sieci.
Warto więc wyciągnąć wnioski z lektury książki "Wstydź się!", nie popełniać błędów i kilka razy zastanowić się zanim wciśniemy przycisk "wyślij" lub polubimy dany post na Facebook'u. Żyjąc w przestrzeni publicznej korzystajmy z wolności, którą dają nam media społecznościowe. Ale róbmy to mądrze. A może warto czasem wylogować się do realnego świata. On nadal jest piękny!
Książka Jona Ronsona "Wstydź się!" porusza ważne i aktualne tematy, z humorem charakterystycznym dla autora, bez zbędnego moralizatorstwa, prowokując czytelników do myślenia i zastanowienia się nad kondycją współczesnego społeczeństwa, które dzisiaj rzadziej wybacza niż mieszkańcy amerykańskiego stanu Delaware w XIX wieku.
Tytuł: "#Wstydź Się!"
Autor: Jon Ronson
Wydawnictwo: Insignis
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 336
Za książkę do recenzji dziękuję Wydawnictwu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz