Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wydawnictwo Initium. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wydawnictwo Initium. Pokaż wszystkie posty
W drodze do szczęścia, czyli recenzja książki "Szczęście dla zuchwałych" Petry Hülsmann.

niedziela, września 29, 2019

W drodze do szczęścia, czyli recenzja książki "Szczęście dla zuchwałych" Petry Hülsmann.


Zazwyczaj, o czym wielokrotnie wspominałam, nie sięgam po książki obyczajowe. Nie oznacza to, że ich nie cenię, po prostu wydaje mi się, że z biegiem lat mam coraz mniej czasu na książki innych gatunków, które koniecznie chcę przeczytać, a ich lista coraz bardziej się wydłuża. Zdarza się jednak, że robię odstępstwo od swoich planów, wówczas przychodzi moment na lekturę podobną do tej, o której dzisiaj opowiem. We wrześniu miała miejsce polska premiera powieści "Szczęście dla zuchwałych" autorstwa Petry Hülsmann, popularnej niemieckiej autorki książek dla kobiet. 

Bo możesz mieć siedemnaście lat i parać się słowiańską magią, czyli recenzja powieści "Księżyc jest pierwszym umarłym" Kariny Bonowicz.

wtorek, lipca 02, 2019

Bo możesz mieć siedemnaście lat i parać się słowiańską magią, czyli recenzja powieści "Księżyc jest pierwszym umarłym" Kariny Bonowicz.


Po przeczytaniu książki Kariny Bonowicz pt. "Księżyc jest pierwszym umarłym", ucieszyłam się, że nadal mam w sobie duże dziecko. To właśnie ono miało ogromną przyjemność w obcowaniu z lekturą, która w zasadzie przeznaczona jest dla młodzieżowego, a może nawet i nastoletniego odbiorcy. Powieść, która jest początkiem cyklu "Gdzie diabeł mówi dobranoc" sprawiła, że nie miałam ochoty wracać do codziennych spraw.
Diabeł, możni i mroczne spiski, czyli recenzja powieści Grzegorza Wielgusa "Czarcie słowa".

środa, lutego 20, 2019

Diabeł, możni i mroczne spiski, czyli recenzja powieści Grzegorza Wielgusa "Czarcie słowa".


Niemal pół roku temu miałam okazję przeczytać powieść historyczno - przygodową Grzegorza Wielgusa pt. "Pęknięta korona". Poznałam wtedy nowych bohaterów, z którymi przeżyłam przygody z czasów rycerzy, walk o władzę, spisków i pogańskich rytuałów. Wśród nich był dominikanin i inkwizytor - brat Gotfryd oraz jego współtowarzysze: Jaksa Gryfita - koniuszy z dworu Bolesława Cnotliwego i rycerz Lambert z Myślenic. Bohaterowie - średniowieczni detektywi - zmierzyli się ze zbrodniami i niewyjaśnionymi zjawiskami. Działo się to w Krakowie, w 1273 roku w okresie rządów księcia Bolesława V Wstydliwego. W najnowszej powieści pt. "Czarcie słowa" ponownie spotkałam się ze wspomnianymi bohaterami, jednak Autor wysłał ich w nowe rejony Europy. Tym razem trafili do Austrii. W roku 1279, po zakończeniu wojny o koronę Królestwa Niemiec, w okresie krótkotrwałego spokoju, król Rudolf  I Habsburg zorganizował turniej rycerski na zamku Rappottenstein. Tak oto rozpoczyna się nowa przygoda i zawiązuje fabuła stworzona przez Grzegorza Wielgusa.