sobota, lutego 10, 2018

W poszukiwaniu najlepszego wyboru, czyli recenzja "Domu łez" Lindy Bleser.


Jak wysoką cenę jesteśmy w stanie zapłacić, żeby móc zacząć wszystko od nowa? A może wcale nie trzeba za to płacić, może znalazłby się inny sposób, by poznać nowy kierunek dla swojego życia, dostać szansę dokonania innych wyborów? Taką możliwość otrzymała bohaterka powieści Lindy Bleser "Dom łez". To książka, która porusza jedną z ważniejszych kwestii, z jaką każdy z nas ma do czynienia w ciągu całego życia - podejmowanie decyzji.
Robimy to wiele razy, niemal codziennie. Niektóre z naszych wyborów dotyczą rzeczy błahych, takich jak składniki diety czy smak pasty do zębów. Ale mogą być też wybory naprawdę ważne, od których zależy nasza przyszłość, zdrowie i szczęście. Autorka "Domu łez" postanowiła sprawdzić, jak wyglądałoby życie, gdybyśmy mogli zmieniać je do woli i poznawać kolejne scenariusze. Dała tę szansę bohaterce powieści Jenny Hall, młodej kobiecie, poszukującej sensu życia, zmagającej się z traumą wyniesioną z dzieciństwa.

W trzynaste urodziny jej matka, znana poetka, popełniła samobójstwo. To okrutne przeżycie prześladowało dziewczynkę, a dwadzieścia lat później młodą kobietę, osiągając apogeum  intensywności w dzień każdych kolejnych urodziny. Jednak w dniu ukończenia trzydziestu trzech lat, Jenny po raz pierwszy miała nadzieję na małą odmianę swego losu. Wraz z młodszą siostrą postanowiła kupić dom, by spróbować żyć inaczej, może nawet nieco bardziej szczęśliwie. Podczas oglądania domu Jenny znalazła się w pokoju, który okazał się miejscem przenoszącym ją do odmiennej rzeczywistości. Do pierwszej z kilku alternatywnych egzystencji, w których bohaterka mogła zmierzyć się ze wszystkimi własnymi wyborami, poznać ludzi, zarówno tych żyjących jak i zmarłych, mogła także doświadczyć innych relacji, uczuć i spróbować zrozumieć decyzje podejmowane przez tych, którzy jej towarzyszą w podróży przez życie.

"Dom łez" to powieść dotykająca złożonych relacji między matką i córką, między siostrami i wreszcie ojcem, który zmaga się ze stratą i rozpaczą. To jednocześnie opowieść o wielu możliwościach, które są nam dane, wystarczy tylko mądrze wybrać. Jednak, co to znaczy mądrze? Kto ma o tym zdecydować? A może wszystko jest ustalone z góry? Autorka zadaje wiele pytań egzystencjalnych, filozoficznych, bliskich nam wszystkim. Bohaterka powieści miała możność poznać konsekwencje codziennych wyborów. My tego nie mamy, ale możemy zatrzymać się na chwilę, poddać refleksji nasze dotychczasowe działania, jeszcze raz przemyśleć niektóre decyzje.

Powieść "Dom łez", choć prowadzi do poważnych rozważań, jest opowieścią, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością, chęcią poznania najlepszego z rozwiązań, które każdy chciałby przeżyć w swoim życiu. Ta historia ma szczęśliwe zakończenie, wyzwalające pozytywne i ciepłe emocje. Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, dlaczego jesteście tu i teraz, dlaczego towarzyszą Wam ci, a nie inni ludzie, książka Lindy Bleser powinna Wam się spodobać. Nasze życie jest pełne niespodzianek, każdego dnia decydujemy o czymś, co przybliża nas do kolejnego wyboru. Możemy coś zmienić, możemy też nie reagować na sygnały wysyłane do nas przez świat. A gdybyśmy mogli wybrać kilkukrotnie? Czy wówczas bylibyśmy szczęśliwsi? Czy nie wykorzystalibyśmy tej mocy nadmiernie? Któż to wie. 
Linda Bleser napisała o tym powieść. Przeczytajcie ją, bo każdemu przyda się odrobina tajemnicy.


Autor: Linda Bleser
Tytuł: "Dom łez"
Liczba stron: 304
Rok wydania: 2018
Wydawnictwo: Harper Collins Polska


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz