Prozę tę określam jako egzystencjalną, ponieważ poszukuje odpowiedzi na pytania, które ważne są dla nas wszystkich, ale tak naprawdę nigdy nie będziemy w stanie zrozumieć ich istoty. "Góra miłości" napisana jest w oryginalnym stylu, charakterystycznym dla autora. Oryginalność polega na stosowaniu szczególnej metaforyki, z pewnym naciskiem na elementy makabryczne, nastrojowości i wielkiej wrażliwości na kwestie społeczne.
Pod względem fabularnym mamy do czynienia z poszukiwaniem zaginionej żony jednego z głównych bohaterów - narratorów. Poszukiwanie to prowadzi do znalezienia wielu odpowiedzi dotyczących związku dwojga ludzi, ich odmiennych oczekiwań, które wcześniej wydawały się być tożsame. Bohater, załamany i zdezorientowany, trafia do opuszczonego centrum handlowego, co po części wywołuje apokaliptyczne wrażenie, a nawet skojarzenie z miejskim czyśćcem. Centrum jest zamknięte, ponieważ akcja powieści rozgrywa się w dniu Święta Zmarłych. Nie ma klientów, parking jest pusty, gdzieś w oddali pracuje wózkowy, a wewnątrz znajduje się jedynie najpotrzebniejszy personel. A więc dyrektor obiektu, strażnik czy sprzątaczka. Z tymi osobami przyjdzie zetknąć się bohaterowi, który postanawia poszukać informacji na temat zaginionej żony, ostatnio zatrudnionej w na terenie marketu.
Centrum handlowe można określić w powieści jako metaforę naszych czasów, kiedy ogarnięci dążeniem do zapewnienia sobie pozycji społecznej, zapominamy o kosztach, które musimy zapłacić w życiu prywatnym. "Góra miłości" ukazuje współczesne społeczeństwo, niejako opętane myślą o zawodowym sukcesie, utrzymaniem się na pewnym etapie, w strachu przed odrzuceniem i wyrzuceniem poza nawias społeczny.
Powieść nie jest utworem realistycznym, właściwie można powiedzieć, że wymyka się typowej klasyfikacji gatunkowej. Znajdziemy w niej elementy kryminału, thrillera psychologicznego, horroru i powieści obyczajowej. Ta specyficzna mieszanka została doskonale spreparowana przez autora, który ma dar do opowiadania o strachu, ludzkiej duszy, samotności i niedoskonałości ludzkich uczuć.

"Dopadła ją śmiertelna choroba. Zaraziłeś ją strachem przed samotnością. A to rujnuje życie. To, które mogła mieć, i to, które było jej przypisane".
Samotność to choroba, która jest kwintesencją strachu przed odrzuceniem i śmiercią, która jest nieuchronna, i ukazuje naszą wielką bezbronność wobec nieuniknionego.
Jarosław Maślanek to autor, którego powieści przedstawiają ludzką egzystencję z pełną surowością, bez upiększeń, ukazując nasze ułomności. "Góra miłości" jest opowieścią o tym, że nie potrafimy zadbać o nasze relacje międzyludzkie, że mamy oczekiwania, które zostały nam narzucone przez świat i system, w którym przyszło nam żyć.
Cieszę się, że ponownie mogłam wczytać się w to, co gra w duszy pisarza, o dużej wrażliwości społecznej, który próbuje odkryć prawdę o istocie ludzkiej egzystencji. "Góra miłości" to specyficzna odpowiedź na na pytania: jacy jesteśmy i dokąd zmierzamy?
Tytuł: "Góra miłości"
Autor: Jarosław Maślanek
Liczba stron: 240
Rok wydania: 2018
Wydawnictwo: W.A.B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz