Co tam słychać w świecie elit? Recenzja powieści "Śmierć na żywo" Jamesa Pattersona & Marshalla Karpa. NYPD RED część 4.

środa, maja 31, 2017

Co tam słychać w świecie elit? Recenzja powieści "Śmierć na żywo" Jamesa Pattersona & Marshalla Karpa. NYPD RED część 4.


Moje przywiązanie do serii książkowych powoduje, że staram się czytać ich kolejne tomy. Nie zawsze jest to satysfakcjonujące. Wynika to z różnych przyczyn. Może się okazać, że autorowi wyczerpały się pomysły, albo ja mam zbyt duże oczekiwania. W każdym razie bywa tak, że odczuwam rozczarowanie. Tak właśnie jest z ostatnią polską premierą powieści duetu James Patterson i Marshall Karp, czyli czwartą częścią serii NYPD RED - "Śmierć na żywo"

Janina Lesiak o współczesnej codzienności, czyli recenzja książki "O grzybach, rybach, kobietach i sensie życia - czyli rozmówki z Alusiem Curunią".

poniedziałek, maja 29, 2017

Janina Lesiak o współczesnej codzienności, czyli recenzja książki "O grzybach, rybach, kobietach i sensie życia - czyli rozmówki z Alusiem Curunią".


Twórczość pani Janiny Lesiak znam już od pewnego czasu. Wszystko zaczęło się od "Wspomnienia o Cecylii, smutnej królowej", czyli zbeletryzowanego i nieco fantastycznego zapisu trzech ostatnich dni życia Cecylii Renaty - żony króla polskiego Władysława IV. Nieznana mi wcześniej autorka okazała się doskonałą znawczynią kobiecej duszy, nawet tej koronowanej. Po udanym debiucie pojawiły się kolejne książki w serii portrety polskich władczyń: "Miłosna kareta Anny J." oraz "Dobrawa pisze CV". Autorka ujęła mnie swą skromnością i życiową mądrością. Z ciekawości zaczęłam śledzić jej profil na Facebook'u. I to tam, po raz pierwszy, zetknęłam się z zapiskami związanymi z niejakim Alusiem Curunią. Przyznam, że początkowo myślałam, że jest to jakiś znajomy pani Janiny, którego życiowe perypetie stały się kanwą historyjek prezentowanych obserwatorom portalu społecznościowego. Szybko odkryłam, że Aluś Curunia to postać fikcyjna, literackie alter ego pisarki, która w ten sposób dzieliła się z czytelnikami swoimi spostrzeżeniami na tematy współczesne.
Kryminał historyczny ma się dobrze, czyli recenzja "Wyklętego'48" Dominika Kozara.

niedziela, maja 28, 2017

Kryminał historyczny ma się dobrze, czyli recenzja "Wyklętego'48" Dominika Kozara.


Wśród polskich pisarzy nie brakuje pasjonatów historii. Należy do nich Dominik Kozar - nauczyciel języka polskiego i historii. Jego debiutem literackim była powieść z gatunku political fiction, której akcję umieścił w Królestwie Polskim w drugiej połowie XIX wieku. W 2014 roku ukazała się jego powieść kryminalna "Likwidator'44", której akcja z kolei rozgrywa się w okupowanej Warszawie tuż przed wybuchem powstania warszawskiego. W kwietniu tego roku do księgarń trafiła powieść "Wyklęty'48" stanowiąca kontynuację wydarzeń i przygód bohaterów przedstawionych w "Likwidatorze'44". Nie miałam okazji przeczytać poprzedniczki "Wyklętego'48", ale na szczęście nie wpłynęło to na mój odbiór najnowszej powieści Dominika Kozara.

Hervé Tullet powraca z wyjątkowymi książeczkami dla najmłodszych! Najnowsza premiera wydawnictwa Insignis.

piątek, maja 26, 2017

Hervé Tullet powraca z wyjątkowymi książeczkami dla najmłodszych! Najnowsza premiera wydawnictwa Insignis.


Czy lubicie być zaskakiwani? Z pewnością tak, jeśli tylko są to miłe zaskoczenia. Znane i lubiane Wydawnictwo Insignis postanowiło zrobić niespodziankę najmłodszym czytelnikom. Tak oto 25 maja 2017 r. do salonów Empik w całej Polsce trafiło pięć książeczek aktywizujących Hervégo Tulleta z serii „The Game of…”: „Gra cieni”, „Paluszkowa olimpiada”, „Ruszaj w drogę!”, „Znajdź różnice” i „Zabawa w oczka”. Każda z nich rozwija wyobraźnię, pamięć wzrokową, zmysły dotyku i obserwacji oraz zdolność koncentracji.
"Ostrze zdrajcy" Sebastiena de Castell w kolejnym fragmencie do odsłuchania. Tuż po premierze.

czwartek, maja 25, 2017

"Ostrze zdrajcy" Sebastiena de Castell w kolejnym fragmencie do odsłuchania. Tuż po premierze.


24 maja 2017 r. dzięki wydawnictwu Insignis na księgarskie półki trafił pierwszy tom serii „Wielkie Płaszcze”. Autorem bestsellerowego cyklu jest Sebastien de Castell. Jego pierwsza debiutancka powieść - a zarazem pierwszy tom serii zatytułowany „Ostrza zdrajcy" - była nominowana między innymi do Goodreads Choice Award w kategorii najlepsze fantasy.

Prosta historia zwykłego człowieka, czyli recenzja powieści "Całe życie" Roberta Seethalera. Przed premierą!

wtorek, maja 23, 2017

Prosta historia zwykłego człowieka, czyli recenzja powieści "Całe życie" Roberta Seethalera. Przed premierą!


Najpiękniejsze w literaturze jest to, że co jakiś czas możemy natknąć się na szlachetny kamień. Subtelną, łagodną i pięknie napisaną książkę, która zapada w pamięć. Taką okazała się powieść Roberta Seethalera "Całe życie".
Minimalistyczna historia prostego człowieka, który "przeżył dzieciństwo, wojnę i lawinę". Tylko tyle, czy może aż tyle? Tuż przed premierą proponuję poświęcić jej nieco uwagi.
Podróż do świata snów, czyli recenzja powieści "Poszukiwana" Deana Koontza. Przed premierą!

poniedziałek, maja 22, 2017

Podróż do świata snów, czyli recenzja powieści "Poszukiwana" Deana Koontza. Przed premierą!


Dean Koontz jest jednym z najpopularniejszych pisarzy amerykańskich, który ma w swoim dorobku niebagatelną liczbę sprzedanych książek. Ponad 450 milionów egzemplarzy robi wrażenie. Kilkadziesiąt powieści i opowiadań napisanych w ciągu niemal pięćdziesięciu lat może imponować. Wiele z nich trafiło na wszelkie możliwe listy bestsellerów, część została sfilmowana, inne zostały uhonorowane ważnymi nagrodami. Prawdopodobnie wśród wielbicieli literatury grozy, thrillerów i wszelkich niesamowitości powieści Deana Koontza zajmują poczesne miejsce. Czy do tego grona należy powieść "Poszukiwana"? Warto się przekonać.

Głęboko zakorzenione tajemnice rodziny Neshov, czyli recenzja "Ziemi kłamstw" Anne B. Ragde.

niedziela, maja 21, 2017

Głęboko zakorzenione tajemnice rodziny Neshov, czyli recenzja "Ziemi kłamstw" Anne B. Ragde.


Już dawno powinnam była sięgnąć po książki opisujące dzieje norweskiej rodziny Neshov, które napisała Anne B. Ragde. Zawsze coś stało na przeszkodzie, ale tym razem udało się i dziś wiem, że na takie powieści podświadomie czekałam. Rzadko bowiem zdarza się, by książka od pierwszych stron wywołała u mnie taką ekscytację. Wprawdzie słyszałam wiele zachwytów ze strony recenzentów, blogerów i czytelników, ale nie ma to jak przekonać się na własnej skórze. Jestem pod wrażeniem pięknego stylu pisarki, niezwykłej umiejętności pisania o rzeczach zwyczajnych i codziennych oraz takich, które bywają dla nas niewygodne. Anne B. Ragde robi to doskonale. Jestem przekonana, że przeczytałam jedną z najciekawszych powieści związanych z życiem w Norwegii. Niecierpliwie będę wypatrywała kolejnych książek autorki.
Jutro premiera "Konstelacji zbrodni" Krzysztofa Beśki, czyli nowy patronat na blogu!

piątek, maja 19, 2017

Jutro premiera "Konstelacji zbrodni" Krzysztofa Beśki, czyli nowy patronat na blogu!


Z radością mogę ogłosić, że objęłam Patronatem najnowszą powieść Krzysztofa Beśki "Konstelacja zbrodni", której oficjalna premiera odbędzie się 20 maja 2017 roku podczas Warszawskich Targów Książki. Autor napisał kolejną część cyklu o Tomaszu Hornie - dziennikarzu, który z wdziękiem pakuje się w coraz większe kłopoty badając tajemnice historii. 

Pragnienie zwykłego życia, czyli recenzja powieści "Wszystkie moje zmartwychwstania" Iwony Żytkowiak.

sobota, maja 13, 2017

Pragnienie zwykłego życia, czyli recenzja powieści "Wszystkie moje zmartwychwstania" Iwony Żytkowiak.


Jak to dobrze jest mieć wśród ulubionych autorów kogoś, kto pisze o czymś ważnym. Za każdym razem inaczej, ale zawsze wiarygodnie, opowiadając o życiu, które potrafi dostarczać wciąż nowych scenariuszy na kolejną powieść. Moim odkryciem ostatnich dwóch lat jest twórczość pani Iwony Małgorzaty Żytkowiak, pisarki mieszkającej i pracującej w Barlinku. Autorka pisze przede wszystkim o ludzkiej codzienności, o rzeczywistości, która otacza nas z każdej strony, o emocjach, poszukiwaniu szczęścia, tęsknotach, marzeniach, o tym, co jest dla nas istotne na każdym etapie życia. Jej najnowsza powieść nosi tytuł "Wszystkie moje zmartwychwstania". I jest to książka, która ponownie ukazała nasze powszednie ludzkie zmagania.
Nowy świat fantasy, czyli recenzja "Ostrza zdrajcy" Sebastiena de Castella. Przed premierą!

niedziela, maja 07, 2017

Nowy świat fantasy, czyli recenzja "Ostrza zdrajcy" Sebastiena de Castella. Przed premierą!


Dzisiejszy wpis poświęcam Wielkim Płaszczom. Zapewniam jednak, że nie będę pisać o kolekcji ubrań, chociaż pojawi się tutaj wyjątkowa Krawcowa. Wspomniane Wielkie Płaszcze to organizacja skupiająca sędziów zapewniających porządek i przestrzeganie praw w imieniu króla, który powołał ich, by mogli wsłuchiwać się w głos poddanych. Ale król umarł, Wielkie Płaszcze zostały rozwiązane, a trzech towarzyszy broni i niedoli musi poradzić sobie z wszelkimi nieprawościami świata stworzonego na kartach powieści przez Sebastiena de Castella, autora "Ostrza zdrajcy", czyli pierwszego tomu cyklu fantasy "Wielkie Płaszcze"

Sebastien de Castell  zaprasza do świata fantasy. Już wkrótce premiera powieści "Ostrze zdrajcy". Zapowiedź!

czwartek, maja 04, 2017

Sebastien de Castell zaprasza do świata fantasy. Już wkrótce premiera powieści "Ostrze zdrajcy". Zapowiedź!


Już 24 maja dzięki wydawnictwu Insignis na księgarskie półki trafi pierwszy tom serii „Wielkie Płaszcze”. Autorem bestsellerowego cyklu jest Sebastien de Castell. Jego pierwsza debiutancka powieść - a zarazem pierwszy tom serii zatytułowany „Ostrza zdrajcy" - była nominowana między innymi do Goodreads Choice Award w kategorii najlepsze fantasy.

Wszystkie nasze fobie, czyli recenzja "Dotyku" Tomasza Hildebrandta.

środa, maja 03, 2017

Wszystkie nasze fobie, czyli recenzja "Dotyku" Tomasza Hildebrandta.


Wydarzenia ostatnich lat, których byliśmy świadkami w różnych miejscach Europy, brutalnie przypomniały nam o zagrożeniu terroryzmem. Dał o sobie znać z nową siłą, chociaż problem ten znany jest światu właściwie od czasów starożytnych. Przez wieki i lata terroryzm ewoluował, zmieniał oblicze, aż w końcu przybrał postać ataków, które przerażają i przede wszystkim wywołują poczucie bezsilności, nie tylko wśród zwykłych obywateli. Tomasz Hildebrandt - pisarz, komentator życia społecznego i polityki - postanowił stworzyć kwintesencję zła po to, żeby dotknąć istoty człowieczeństwa. W powieści "Dotyk" zmierzył się z naszymi największymi przywarami, fobiami, nienawiścią i nietolerancją.